Blog

To jest blog bardzo osobisty. Tworzę go w poszukiwaniu własnego kodu duchowości. Dzielę się tu moimi przeżyciami, przemyśleniami i odczuciami. A Ciebie zapraszam do lektury lub oglądania w poszukiwania Twojego własnego kodu duchowości. I do życia po swojemu.

Jak trwoga, to do Bogini

– Życie nie jest po to, by mnie uszczęśliwiać – przypominam sobie o tym, kiedy nie idzie mi według planu. A często nie idzie. Ostatnio nawet głównie nie idzie. Oczywiście mie mam pretensji, kiedy życie zmienia mi plany wersję „lepiej…

Możesz wybrać nową rolę. W całkiem nowym filmie.

Zadano mi ostatnio mądre pytanie: Jaką rolę obrałaś w życiu? Pytanie to uświadomiło mi, że nawykowo myślimy o swojej roli jako o czymś, w czym obsadziło nas życie, wrzucając nas do konkretnej rodziny, szerokości geograficznej, osobowości, czasu… A potem darząc…

Żyję bez wysiłku

Wkładamy wiele niepotrzebnego wysiłku w codzienne zajęcia. Napięcia, nadmiernego starania się, ciśniemy, spieszymy się. Przez to życie przechodzi nam koło nosa. Już od rana popędzamy siebie i dzieci, bo trzeba na czas. To najważniejsze. Nieważne, że bez przyjemności. Maszerujemy żołnierskim krokiem…

Po co Ci (i mi) duchowość

Po co mi (i Ci) duchowość? Czy nie wystarczy po prostu być, żyć i nie wdawać się w to, czego i tak pojąć nie można? Albo może nawet nie istnieje? Po co prowadzać się po jakichś odczuciach, intuicjach, wierzeniach, bajkach?…

Życie w niewiadomym

Sarah Marshank jest jedną z moich ulubionych nauczycielek duchowych (chociaż sama nie lubi się tak nazywać). Znamy się od lat, przyjaźnimy. Kiedy się spotykamy, nigdy jakoś nie wychodzą nam rozmowy o sprawach małych – zawsze schodzi na sens, piękno i…

Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. No i OK.

Przez całe życie mniej lub bardziej świadomie poszukuję sprawiedliwości. Czyli tego, że jesteśmy równi, że powinniśmy mieć taki sam start, taki sam finisz, że to, czym życie nas obdarowuje pomiędzy jednym a drugim, powinno być przynajmniej mniej więcej wyrównane. Oczywiście…

Boh, Ty znajesz szto dziełać?

To pytanie (i do tego po białorusku) wykrzyczałam do błękitnego podlaskiego nieba. Oczy mi się zaszkliły – nieomylny znak, że dotykam istoty rzeczy. A rzeczą było moje nie-do-końca dowierzanie, że plany, marzenia, zamysły dojrzewające w moim sercu od lat mają…

Nie musisz odpowiadać na wszystkie pytania

Czy zadał Ci ktoś kiedyś pytanie z kategorii: nietaktowne niedelikatne wścibskie osądzające krytyczne głupie nie jej/jego interes? Odpowiedziałaś? Jak się wtedy czułaś? Ja pamiętam niektóre do dzisiaj. Przez pół życia wydawało mi się, że muszę na nie odpowiadać. Teraz wiem…

Dwa proste sposoby na zaprzestanie gonitwy

Gonienie to choroba naszych czasów. Niby to wiemy, ale gonimy dalej. W pracy, w domu, nawet na wakacjach. Lista zadań dłuuuga, wszystko z terminem na wczoraj, ani chwili oddechu. Tak wygląda życie ogromnej części zachodniej cywilizacji. Moje czasem też. Jeżeli…

My i duchowość. Wnioski z warsztatu BE AMAZED na PROGRESSteronie

Taadaaa! Najpierw wykład, a potem warsztat  BE AMAZED zadebiutował! I to nie byle gdzie, bo na moim ukochanym festiwalu rozwoju osobistego – PROGRESSteron w Warszawie. Tegoroczny festiwal odbył się pod hasłem „Włącz magię! Twórz niemożliwie szczęśliwe życie! Występowałam w roli jednej…

Czy chcesz być termometrem czy termostatem?

To przedziwne pytanie usłyszałam od swojej nauczycielki jogi – Priscilli Patrick 30 lat temu i… pokierowało ono moim życiem. Najpierw od technicznej strony, czyli na czym polega różnica. Termometr, wiadomo, mierzy temperaturę, na przykład pomieszczenia, i wskazuje nam, czy jest…

W co idzie Twoja para?

Znasz powiedzenie o tym, że para poszła w gwizdek? Używamy go, gdy chcemy powiedzieć, że czyjeś działania i zapał, mimo włożonego wysiłku nie przynoszą rezultatu.  Zależy Ci, wkładasz wysiłek i… nic. Nie działa. Nie rusza z miejsca. Tkwi jak kołek. Masz…